3 listopada 2014

OFFELIADA I 2007

Jeszcze kilka lat temu wiele osób zastanawiało się czy jest możliwym zorganizowanie w Gnieźnie imprezy promującej szeroko rozumianą kulturę i sztukę. Przy takiego typu rozmyślaniach zawsze nasuwają się niezliczone pytania: czy organizacja wydarzenia o charakterze kulturowym miałoby sens? Czy jest zapotrzebowanie na taką formę rozrywki? Na szczęście organizatorzy Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Amatorskich i Niezależnych Offeliada uznali, że takie przedsięwzięcie jak najbardziej powinno znaleźć się w ofercie kulturalnej miasta Gniezna. Najlepszym dowodem na poprawność tej decyzji jest fakt, że w tym roku odbędzie się już ósma edycja festiwalu. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie ogromny sukces wcześniejszych Offeliad. Na kilka dni przed rozpoczęciem VIII Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Amatorskich i Niezależnych warto przypomnieć sobie jak to się wszystko zaczęło.
Ogólnopolski Festiwal Filmów Amatorskich i Niezależnych po raz pierwszy odbył się między 27 a 28 października 2007 roku. Jego organizatorem był Urząd Miejski w Gnieźnie, który we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury (MOK)kontynuuje to przedsięwzięcie do dnia dzisiejszego. W sobotę 27 października odbyło się uroczyste rozpoczęcie festiwalu. Otwarcia dokonał Prezydent Miasta Gniezna Pan Jacek Kowalski. W swoim przemówieniu wyrażał entuzjazm co do powodzenia rozpoczynającego się festiwalu. Twórcom filmowym biorącym udział w części konkursowej życzył powodzenia, a wszystkim zebranym- niezapomnianych wrażeń. W ramach Offeliady odbywały się imprezy o charakterze artystycznym, a przede wszystkim wyświetlane były filmy biorące udział w festiwalowym konkursie zapewniając dziesięć niezapomnianych godzin projekcji aż 42 filmów. W przeciwieństwie do kolejnych, trzydniowych edycji, pierwsza Offeliada trwała dwa dni. W sobotę odbyła się pierwsza część konkursowa festiwalu. Wyświetlane w sali miejscowego MOK-u obrazy filmowe poddawane były krytyce nie tylko wymagającej publiczności, ale także przez dwa składy sędziowskie: Jury Główne, przyznające statuetkę OFFELII, oraz Jury Studenckie, które nagradza statuetką HAMLETA. W skład Jury Głównego weszły osoby obeznane ze światem sztuki filmowej. Byli to: reżyser Pan Krzysztof Magowski, który pełnił funkcję przewodniczącego jury, Pani Róża Wojta – montażystka, Pan Paweł Zabel - operator oraz Dyrektor MOK Pan Paweł Kostusiak. Jury Studenckie stanowili przedstawiciele gnieźnieńskich szkół wyższych: Kinga Majchrzak (GWSHM "Milenium"), Monika Stawska (PWSZ), Hanna Kaczmarek (GUTW), Dawid Stube (CEG) oraz Jan Dzionek (PWSD). Nad przebiegiem Offeliady czuwał Pan Piotr Wiśniewski, Dyrektor Festiwalu.
Projekcja filmów biorących udział w części konkursowej festiwalu nie była jedyną atrakcją przewidzianą na pierwszy dzień filmowego święta. Po zakończonym pokazie wręczono nagrody dla zwycięzców konkursów okołofestiwalowych. Sceną MOK-u zawładnęli następnie uczniowie gnieźnieńskich szkół podstawowych, którzy zaprezentowali, przygotowane specjalnie z okazji Offeliady, przedstawienia teatralne. Nie można było niezauważyć profesjonalizmu młodych aktorów. Ich występy odznaczały się wysokim poziomem artystycznym, oraz dużą dawką pozytywnej energii przekazywanej widzom. Na tym jednak nie zakończył się pierwszy dzień festiwalu. Publiczność zebrana w Miejskim Ośrodku Kultury miała bowiem jeszcze możliwość wzięcia udziału w wernisażu awangardowego twórcy-Adama Stadnika, artysty „młodego pokolenia”, który zaprezentował prace z zakresu malarstwa i rysunku. Zwieńczeniem sobotniego wieczoru był pokaz specjalny filmów zrealizowanych przez grupę „Podlasie atakuje”.
Niedzielny poranek przywitał uczestników festiwalu kolejnymi atrakcjami. Na początek odbyła się druga część pokazu filmów biorących udział w festiwalowym konkursie, po której oba składy sędziowskie udały się na obrady. Czekały na nie trudne do podjęcia decyzję, w końcu to na ich barkach spoczywał obowiązek wyłonienia zwycięzców festiwalu. W czasie rozmów prowadzonych przez jury odbył się pokaz filmu Krzysztofa Magowskiego „Poznańskie Powstanie 1956”. Po projekcji obrazu będącego swego rodzaju rekonstrukcją wydarzeń z 1956 roku, widzowie wysłuchali relacji reżysera, który opowiadał o swojej pracy nad filmem. Wszyscy zainteresowani mieli możliwość uzyskania odpowiedzi na wszystkie nurtujące ich pytania, gdyż Pan Krzysztof Magowski z chęcią wdawał się w dyskusje z zebranymi w sali MOK-u.
Po spotkaniu z reżyserem, nadeszła chwila na którą wszyscy czekali- ogłoszenie zwycięzców
I Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Amatorskich i Niezależnych w Gnieźnie. Decyzją Jury Głównego statuetkę OFFELII otrzymał Radosław Roziewicz za film „American Movie”. Drugie miejsce zajął Grzegorz Gawron, reżyser „Podróży”. Trzecie miejsce przypadło Radosławowi Pająkowi za obraz „Intryga”. Jury zdecydowało się przyznać również wyróżnienia, otrzymali je: Filip Rudnicki- „Mim”, Marek Kosowiec- „Dom kultury”, Michał Mróz- „Drzewo” oraz Dariusz Gackowski -„Do naprawy”. Inaczej rozłożyły się głosy w przypadku Jury Studenckiego. Nagrodę HAMLETA studenci przyznali Jakubowi Brzękowskiemu za film „Głosy wojny”. Wyróżnieni zostali natomiast: Filip Rudnicki- „Zazdrość”, Marek Kosowiec-„Dom kultury” oraz Radosław Pająk za film „Intryga”. Rozbieżności te są zapewne wynikiem różnego poziomu kompetencji poszczególnych składów sędziowskich, ale przede wszystkim świadczą o odmiennych gustach i punktach widzenia. Członkowie jury odnaleźli w wybranych przez siebie filmach to, co ich zainteresowało, poruszyło. Każdy człowiek jest inny więc i podejmowane przez niego decyzje są wielorakie. Odmienność werdyktów jury powinno być postrzegane jako zaleta, nie wada. Jest to sygnał, że mimo prób ujednolicania upodobań człowieka, nadal pozostają jednostki, które cechuje indywidualizm.
Ostatni październikowy weekend 2007 roku przysporzył wielu emocji. Był artystyczną ucztą dla zainteresowanych sztuką filmową. W ramach Offeliady zaprezentowano filmy, które najprawdopodobniej nie trafią na ekrany kin, a szkoda, bowiem to filmy niezależne, amatorskie stanowią dokładne, niezniekształcone odbicie wizji autora. Twórcy kina offowego ograniczeni często niskim budżetem zdani są jedynie na swoje umiejętności. Z pomocą często słabego sprzętu są w stanie stworzyć reżyserskie arcydzieła. Zainteresowanie jakim cieszy się Ogólnopolski Festiwal Filmów Amatorskich i Niezależnych w Gnieźnie potwierdza, że kino offowe staje się obecnie coraz bardziej popularne, co z kolei stanowi dobrą wróżbę dla Offeliady, która na stałe wpisała się na festiwalową mapę Polski.

Dorota Wachowiak


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz